Serenada (Schubert – Gillowa)
1706
tytuł:
Serenada (Schubert – Gillowa)
”Ständchen”
gatunek:
pieśń
muzyka:
oryginał z:?
1828 roku
słowa:
pochodzenie:?
Cicho płyną pieśni moje
W dal tonącą w śnie
Mkną ku tobie myśli roje
Przyjdź, ja czekam cię
Księżyc złoci drzew korony
Drogi przybyć chciej
Drogi przybyć chciej
Nie podsłucha świat uśpiony
Tajemnicy twej
Tajemnicy twej
Niech owładną twoją duszą
Cudne pieśni te
Niech i twoją pierś poruszą
Przyjdź, ja kocham cię
Przyjdź, ja kocham cię
Ja kocham cię
17.06.2015
Jeśli zna szczegóły, to powinny znaleźć się na tej stronie.
Willego mam zapisanego jako autora przy Witasie. Ale coś mi nie gra. Teoretycznie mógłby być, bo kilkadziesiąt arii przetłumaczył, ale to Witasowe tłumaczenie jest na mój gust za mało grafomańskie 😉
https://www.youtube.com/watch?v=dLDSkD0azbQ
sł. muz. Adam Kowalski
tekst jest wszędzie w sieci
Czytał se komunikaty z gazety.
Wtem ktoś szarpnął bramą złotą,
Pyta święty klucznik: Kto to?
Leguny my z frontu, leguny!
Czy nie znacie niebieskiego zwyczaju?
Jak leźć można bez przepustki do raju?
Znamy, znamy, lecz tu pustki,
Więc nas wpuść, choć bez przepustki.
Leguny my bidne, leguny!
Wprzód do czyśćca iść musicie w ogonku.
Tam wybielą was, jak płótno na słonku.
Byliśmy już w czyśćcu, byli,
Całkiem nas tam wybielili.
Leguny my czyste, leguny!
Więc mi zaraz marsz do piekła sekcjami!
Niepotrzebny tu ambaras mam z wami.
Byliśmy już nawet w piekle,
Ale tam gorąco wściekle.
Leguny, chcą raju, leguny!
Miał staruszek gust wyrzucić tę bandę,
Że się tak do nieba pchają na grandę!
Wąsem ruchał, brodą ruchał,
Ale się nie udobruchał.
Leguny czekały, leguny!
Spostrzegł Pan Bóg, że Piotr święty coś knowa,
Więc odzywa się do niego w te słowa:
Bądźże z wiary, wpuść ich, Piętrze,
Bo pomarzną mi na wietrze
Leguny kochane, leguny!
Chodźcie, chodźcie, mnie was tutaj potrzeba,
By nie wleźli bolszewicy do nieba.
Niechaj wiedzą syny czarcie,
Że przy bramie, tu, na warcie
Leguny są polskie, leguny!
I uczynił z nich Piotr święty załogę,
I wypłacił im relutum za drogę.
A gdy zmorzył sen Piotrusia
Z aniołkami husia-siusia
Leguny tańczyły, leguny!